Powstaje polski portal randkowy dla foodie, którzy nie mają z kim odwiedzać restauracji

F5 Logo
Nie lubisz jeść w samotności, jesteś foodie i brakuje ci drugiej połówki, z którą chcesz odwiedzać nowe miejscówki? Sprawdź koniecznie, jak działa nowy polski serwis randkowy.
Zniebaciniespadnie.pl to nowy serwis randkowy i kolejna polska alternatywa dla Tindera. Niedawno pisaliśmy o dość innowacyjnym podejściu do tematu, a mianowicie o polskim serwisie Bimber. Tym razem mamy coś dla foodies szukających drugiej połówki, która lubi zarówno dobrą kuchnię, jak i dobre towarzystwo. Jeśli marzysz o kimś, z kim mógłbyś miło spędzać czas, jednocześnie odkrywając nowe miejsca na kulinarnej mapie swojego miasta – to z nieba ci spadł ten serwis. Ewelina Kowalik, pomysłodawczyni portalu randkowego, miała dość niekończących się wirtualnych rozmów na Tinderze, postanowiła więc wziąć sprawy w swoje ręce. Najpierw ruszyła z cyklem imprez dla singli, a teraz przyszła pora na serwis.

Cały artykuł dostępny tutaj >>>

Wymyśliła portal randkowy dla fanów jedzenia. To strzał w 10-kę!

„Z nieba ci nie spadnie” to nowy serwis dla singli, ale inny niż te, do których nas przyzwyczajono. W innych na spotkaniu się kończy, tu – od spotkania się zaczyna. I to przy dobrym jedzeniu i kawie.

Piszą, że to portal randkowy dla foodies, czyli prawie dla każdego. Wymyśliła go dziewczyna, którą męczyły rozmowy na Tinderze. Ona chciała rozmawiać z potencjalnym partnerem twarzą w twarz – jak najszybciej jest to możliwe. „Z nieba…” to umożliwia – można spotkać się we dwoje albo dołączyć do większego grona i tam kogoś poznać.

Cały artykuł dostępny tutaj >>>

NOIZZ – Polski portal randkowy dla miłośników jedzenia i knajpek. Jak działa?

Na rynku pojawia się coraz więcej aplikacji i serwisów randkowych dla ludzi o konkretnych zainteresowaniach. Niedawno powstały Bimber łączy tych, którzy chcą się razem napić. Teraz przyszedł czas na stronę dla miłośników dobrej kuchni.

Zniebaciniespadnie.pl to alternatywa dla Tindera, ale skierowana do osób, które lubią odkrywać nowe restauracje czy kawiarnie.

Działanie serwisu jest banalnie proste. W aplikacji wybieramy miejsce i datę spotkania lub tworzymy własne wydarzenie, a następnie czekamy na zgłoszenia od osób, które są nami zainteresowane. Akceptacja oznacza coś w stylu tinderowego „matcha”. Jeśli wahamy się co do którejś z osób, zniebaciniespadnie.pl daje możliwość zadania pytania kontrolnego.

Pomysłodawczynią aplikacji jest Ewelina Kowalik, która uznała, że Tinder jest nieefektywny, jego używanie najczęściej ogranicza się jedynie do niekończącego się czatowania. A to pochłania dużo czasu.

Cały artykuł dostępny tutaj >>>