Chciałabym Wam przedstawić moją historię, żebyście zrozumieli, że za Zniebacienispadnie.pl nie stoi sztab ludzi tylko ja, Ewelina. O samotności wiem bardzo dużo, dlatego chcę podzielić się z Wami moją historią i tym samym zmotywować Was do działania, bowiem z nieba Wam nie spadnie!

Samotność towarzyszyła mi przez bardzo długi czas. Nie znoszę jej. Boję się jej, ale też nauczyłam się w pewnym stopniu z nią żyć.

Byłam żoną z kilkuletnim stażem w małżeństwie, ale pewnego dnia wszystko się skończyło. Mój mąż przyszedł i oznajmił, że się odkochał. Tak w skrócie. Zostawił mnie, a raczej nas, gdyż mamy razem córkę. Zaczął nowe życie z inną kobietą, a ja musiałam nauczyć się żyć od nowa.  Skończyło się coś, w co wierzyłam, że będzie nierozerwalne. Było naprawdę ciężko, a raczej ciągle jest, bowiem samotne macierzyństwo, nie jest łatwe.

Po dłuższym czasie stanęłam na nogi, a może raczej odcięłam się od przeszłości. Jednak samotność pozostała. Najczęściej wieczorami. Jak już uporałam się ze wszystkimi obowiązkami samotnej matki to marzyłam o tym, żeby z kimś spędzić wolny czas, nie wirtualnie, ale realnie.

Jestem osobą bardzo aktywną, lubię spotkania ze znajomymi, wyjścia do restauracji, do klubu. Bycie samotną matką sprawiało, że borykałam się z wieloma problematycznymi kwestiami, szczególnie tymi organizacyjnymi: z kim zostawić dziecko, skąd znaleźć siły, żeby wyjść, a nawet jak znaleźć towarzystwo do wspólnego spędzania czasu. Czasami się udawało 😉 Świętnie  się bawiłam, korzystałam z wolnego czasu. Poznawałam nowe osoby, ale wciąż byłam sama. Miałam wrażenie, że wszyscy są zajęci, że nie ma na tym świecie już fajnych normalnych facetów. Nie poddałam się. Miałam świadomość, że samotność nie jest dla mnie. Nie chciałam i nie chcę być sama. Oczywiście zdawałam sobie sprawę, że nie można niczego robić na siłę, ale postanowiłam wziąć sprawy w swoje ręce. W taki sposób powstała inicjatywa Z NIEBA CI NIE SPADNIE.

Kilka lat temu zaczęłam organizować imprezy dla singli, a dokładniej dla fajnych i wolnych osób. Chciałam pomagać innym, ale gdzieś po cichu liczyłam, że pomogę również i sobie. Na jednej z organizowanych przeze mnie imprez, ponad dwa lata temu, poznałam swojego partnera, z którym jestem do dziś. Jestem szczęśliwa i nie żałuję ani jednej decyzji, którą podjęłam ani żadnego kroku, który wykonałam, mimo, że często były one trudne i wymagały ode mnie nie lada poświęcenia.

Bazując na swoim doświadczeniu chce Was zachęcić do działania, do poznawania nowych osób, do wychodzenia z domu.  Jedno wiem na pewno: z nieba Wam nie spadnie!

Stworzyłam ten portal z myślą o Was! Marzę o tym, żeby Zniebaciniespadnie.pl był miejscem, gdzie wszystkie fajne i wolne osoby mają szansę znaleźć bratnią duszę, przyjaciół, a może i drugą połówkę na całe życie. Pomóżcie mi spełnić to marzenie i tym samym pomóżcie także i sobie. Warto!

Czekam na Was na Zniebacieniespadnie.pl!
Ewelina